
Sezon tygodni mody to doskonała okazja, by zainspirować się modą uliczną. Co prawda influencerki stawiają dziś na wygodę i minimalizm, czego dowodem są ubrania w stonowanych odcieniach i o luźnych krojach. Jednak możemy z łatwością wyodrębnić kilka obuwniczych tendencji, które zawładnęły ulicami stolic mody.
1. Wysokie kozaki
Koniecznie nosimy je ze spodniami, których nogawki wkładamy do środka cholewki. Im szersze spodnie, tym lepszy efekt. O tym trendzie pisaliśmy już rok temu, jednak dopiero teraz stał się on popularny. Najmodniejsze kozaki to te z motywami zwierzęcymi jak krokodyl, wąż czy krowa, ale sprawdzą się też z gładkiego zamszu w odcieniu beżu lub oliwki. Nadal modne są też kowbojki!
2. Masywne botki na platformie
Inspirowane sztybletami lub martensami, najmodniejsze botki są czarne i mają grubą, traktorową podeszwę. Zamiast łączyć je z ubraniami w stylu punk, nosimy z eleganckimi płaszczami, romantycznymi sukienkami lub na sportowo. Dla odważnych sprawdzi się połączenie ich z trendem numer 1, czyli do środka butów wkładamy nogawki spodni, najlepiej eleganckich, jak od garnituru.
3. Sandałki wiązane na kostkach
Przedłużenie, albo raczej ewolucja trendu floss sandals z zeszłego roku. Sandałki z cienkimi paseczkami zyskały długie rzemyki, które wiążemy wokół łydki. Teraz jednak nosimy je ze spodniami z szeroką nogawką, które obwiązujemy w kostce rzemykami. Jeśli jednak nie masz w szafie takich butów i nie chcesz kupować kolejnych, sprawę załatwią zwykłe sandałki zestawione ze spodniami wyposażonymi w klamerki lub wiązanie na wysokości kostek.
4. #NewBottega
Odkąd stery w domu mody Bottega Veneta przejął Daniel Lee, marka bije rekordy sprzedaży akcesoriów. Fashionistki oszalały na punkcie nowej estetyki, której motywem przewodnim stał się symbol marki – kultowa plecionka, jednak w zmaksymalizowanej wersji. Na ulicach widuje się nie tylko klapki z kwadratowym noskiem i pikowane czółenka, ale też sandały z plecionymi paskami i czółenka z czarnej siatki.