Najbardziej obiecujący projektant młodego pokolenia, objawienie w świecie mody, genialny talent – tak o absolwencie łódzkiej ASP rozpisują się branżowe magazyny, dziennikarze i eksperci. Laureat zeszłorocznej Złotej Nitki i Fashion Designer Awards zachwycił krytyków kolekcją „Fetish” inspirowaną japońskim ubiorem zentai. Podczas tegorocznej gali Łódź Young Fashion gdzie prezentował najnowszą kolekcję „Fun”, żartowano, że wygrał już tyle konkursów, że nie wypada nagradzać go znów pierwszym miejscem.
Kolekcja o pozornie radosnym tytule powstała z obserwacji niepokojących zjawisk: uzależnienia od telefonu i wirtualnego świata, zakupoholizmu, nadmiernej próżności.
Projektantowi zależało na jak największym zróżnicowaniu faktur materiałów, dlatego ubrania zostały odszyte z błyszczących brokatów, lureksów i lakierowanych skór. Monochromatyczne sylwetki w nasyconych odcieniach zieleni, kobaltu, czerwieni i różu sprawiają niemal psychodeliczne wrażenie, potęgowane przez zastosowanie motywu dłoni i gwiazdy. Ta pierwsza ma symbolizować sidła słabości, na jakie jesteśmy narażeni w życiu pełnym pędu i stresu, z kolei gwiazda to motyw zaczerpnięty z wirtualnego świata emotikonów, ale także metafora pragnienia bycia zauważanym i błyszczenia wśród innych.
Estetyka kolekcji oscyluje wokół lat 80. Ubrania wyglądają jak kostiumy sceniczne gwiazd popu z tamtego okresu. Plisowane elementy konstrukcji to niemal trójwymiarowe rzeźby, poruszające się niezależnie od sylwetki. Krupa osobiście skonstruował i samodzielnie wykonał również nakrycia głowy, obuwie i akcesoria. Piętnaście sylwetek zaprezentowanych podczas KTW Fashion Week zostało uzupełnionych o kilka równie dramatycznych kreacji – asymetrycznych kostiumów, przestrzennych płaszczy, balowych sukien z tiulu i plisowanych falban w kolorach pastelowego różu, rdzawego pomarańczu czy militarnej zieleni.
Dla niektórych te architektoniczne cięcia, mocne ramiona, teatralne falbany i nogi podkreślone obcisłymi spodenkami mogą wydawać się zbyt archaiczne. Nie przeszkadza to jednak gwiazdom w strojeniu się w projekty Krupy. Do wiernych fanek projektanta należą już m. in. Roksana Węgiel, Julia Wieniawa czy Margaret, a ostatnio do świątecznego wydania magazynu Viva, ubrana w czerwony kostium i kapelusz z wielkim rondem, pozowała Małgorzata Kożuchowska.
Adrian Krupa bez wątpienia należy do jednego z najzdolniejszych projektantów młodego pokolenia. Z niecierpliwością czekamy na rozwój jego kariery i być może bardziej użytkowe kolekcje, które trafią do sprzedaży.
Polska moda, światowe trendy i aktualności z branży fashion 