
Podczas minionego tygodnia mody Haute Couture w Paryżu na ulicach królowała wygoda. Trwający miesiące lockdown zrobił swoje w kwestii zmian w sposobie ubierania się. Teraz nawet stylowe osobistości cenią sobie wygodę bardziej niż spektakularne i wymyślne stroje prosto z wybiegów.
Wśród osób uchwyconych przez Acielle, fotografkę mody ulicznej, dominowało sportowe obuwie, spodnie o luźnym kroju oraz obszerne ciepłe płaszcze i puchówki. Szyku zadawały it bags, niektóre pochodzące z poprzednich sezonów. Oznacza to tylko jedno: moda nareszcie zwalnia tempo, trendy utrzymują się dłużej, a pokazanie się z torebką sprzed kilku sezonów to już nie modowe faux pas, lecz oznaka świadomości na temat wpływu mody na środowisko. W nadchodzącym sezonie wrzucamy więc na luz i korzystamy z zawartości naszych szaf!




