Po dość ciepłym przyjęciu kolekcji Oxidane, w której oprócz marynarek znalazły się po raz pierwszy sukienki, Maffashion wraz z Laną Nguyen poszły za ciosem i wprowadziły do Eppram kolejne nowości. Niewątpliwy wpływ na wprowadzenie nowego asortymentu miało ważne wydarzenie z życia Julii Kuczyńskiej – influencerka niedawno urodziła dziecko.
Siłą rzeczy w nowej linii Eppram, oprócz wygodnych dresów w modnych, pastelowych kolorach, pojawiły się też ich wersje dziecięce. Maffashion w swoicyh instagramowych relacjach dzieliła się kulisami powstawania sesji zdjęciowej, w której wystąpiły modelki (i model) w różnym wieku i o różnych typach urody, a także dziecięcy modele. Na planie panowała radosna, rodzinna atmosfera, a finalny efekt prezentuje inkluzywność marki – ubrania Eppram są dla każdego, bez względu na wiek, rozmiar czy płeć.
W rolach głównych wystąpiły dresy w modnych pastelowych odcieniach szałwiowej zieleni i przybrudzonego różu, korespondujące z kolorystyką marynarek z poprzednich kolekcji. Dla miłośników klasyki są też wersje wszarości i czerni. Na T-shirtach i bluzach pojawiły się autorskie nadruki w stylu retro. Wszystkie elementy mają uniseksowy charakter, dzięki czemu fantastycznie nadają się zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Dziecięca linia to oczywiście mini kopie projektów dla dorosłych.
Przy tak znanych nazwiskach, nie mogło oczywiście obyć się bez odrobiny kontrowersji. Bardzo szybko jedna z internautek zwróciła uwagę na ozdobne przeszycia wzdłuż spodni i bluz oraz ich zaskakujące podobieństwo do projektów brytyjskiej marki Sampaix Studio. Julia Kuczyńska zapytana przez portal Pudelek o to, czy inspirowała się zagraniczną marką, zaprzeczyła, twierdząc, że pierwszy raz słyszy o tej marce. Oraz że motyw przeszyć na zewnątrz ubrań to po prostu rodzaj przeszyć, nic odkrywczego.
Fani Eppram musieli jednak uwierzyć Julii na słowo, gdyż afera dość szybko rozeszła się po kościach, a marka wciąż odnosi sukcesy zarówno w kraju i za granicą.
Polska moda, światowe trendy i aktualności z branży fashion 