Trend z wybiegu: peleryna

Jesienno-zimowe kolekcje światowych projektantów stanowią co sezon niewyczerpane źródło inspiracji i ciekawych pomysłów na okrycia wierzchnie. Oprócz szerokiej gamy płaszczy i kurtek na wybiegach pojawiła się również peleryna. Jest to doskonała alternatywa dla klasycznego płaszcza – potrafi urozmaicić codzienny strój, a bardziej eleganckiemu dodać bardziej wyrafinowanego sznytu. 

Wybór peleryn jest ogromny: od krótkich i kolorowych (Delpozo), przez fantazyjnie wycięte (Valentino) aż po wzorzyste, na przykład z deseniem kwiatowym (Erdem). Mogą być inspirowane strojem jeździeckim jak u Alberty Ferretti czy Daks, lub minimalistyczne (Nina Ricci, Givenchy). Jeśli jednak nie jesteś przekonana/y do peleryny, lub uważasz, że taki strój nie będzie dość ciepły, postaw na ciepłe ponczo lub szal, który możesz śmiało zarzucić na płaszcz lub kurtkę. Podobne okrycia lansują w tym sezonie Gucci i Roksanda.

Jak nosić pelerynę? Jeśli ma ona służyć za jedyne okrycie, warto założyć ciepły sweter z golfem, z dobrej jakości wełny. Projektanci radzą też, by cały stój utrzymać w jednej tonacji kolorystycznej. Natomiast jeśli peleryna będzie jedynie narzutką, można puścić wodze fantazji i wybrać kontrastowy wzór, np. kratkę, kwiaty lub etniczne desenie.