
Najnowsza kolekcja bielizny Le Petit Trou przywołuje wspomnienie polskich wakacji. Inspiracją stały się drobne detale, które na długo pozostają w pamięci – smak świeżo zerwanych truskawek z własnego ogródka czy łąka za miastem, na której można delektować się ciszą. Z bielizną Le Petit Trou jest podobnie – to detale liczą się najbardziej.
Nowa kolekcja Le Petit Trou na jesień i zimę przewrotnie nasycona jest letnimi inspiracjami. Być może to zamierzona, subtelna gra, by w chłodniejsze dni móc przypominać sobie o najwspanialszych momentach wakacji. Delikatne pastelowo-różowy stanik obsypany został poziomkowym haftem, a jego miseczki przybierają kształt serca. Tiulowe komplety obrosły kwitnącymi margeritkami i hortensjami w kolorze zieleni i kobaltu.
Na drugim biegunie pojawiają się bardziej zmysłowe projekty: stanik i majtki w kolorze intensywnej czerwieni z wyhaftowanymi ustami, czy romantyczny beżowy komplet z motywem motylków z jedwabnymi wstawkami, inspirowany stylem retro. Luźne tiulowe figi i marszczony stanik w głębokiej czerni ozdobiono z kolei złotymi serduszkami.
Kolekcję uzupełniają pastelowa piżama z szortami, lekki T-shirt ze strategicznie umiejscowionymi haftami poziomek oraz letnia sukienka w kropeczki, z wyprofilowaną dziurką z przodu, nawiązującą do kultowych wycięć, od których pochodzi nazwa marki.
Zdjęcia: Jason Lee Parry
Modelka: Zoi Mantzakanis










