
Marka Balagan w letniej kampanii po raz kolejny łączy modę z architekturą. Tłem dla nowych modeli butów i torebek stał się krajobraz kibucu Ha-Ogen, jego brutalistyczne budynki i roślinność.
W najnowszej kolekcji marki pojawiają się zarówno nowości, jak i odświeżone klasyki. Balagan eksperymentuje z wysokością obcasa, czasami dodaje platformę, wciąż jednak na pierwszym miejscu jest wygoda. Wśród nowości pojawiły się modele na kaczuszce – sandałki w stylu retro i czółenka typu slingback; sandały na słupku oraz ich wariacja wzbogacona o platformę; a także płaskie klapki – minimalistyczne lub z ozdobną klamrą.
Wielbicielki „brzydkich butów” również znajdą tutaj coś dla siebie. W wielkim stylu powracają bowiem sandały typu fisherman, baleriny ze sznurowaniem w stylu rzymianek czy choćby półbuty z przyszwą w kształcie litery T. Podobne nosił mój dziadek – to pierwsze co przychodzi na myśl. Balagan wprowadził także pierwsze sneakersy, powstałe we współpracy ze słowacką firmą Novesta. Wśród nich modele damskie, męskie jak i uniseks – w pełnej rozmiarówce. Oldschoolowa forma, podeszwa z naturalnej gumy i cholewka z lnu, zamszu lub skóry naturalnej to gwarancja jakości i komfortu w prawdziwym stylu vintage.
Oczywiście nie mogło też zabraknąć torebek. Wygodne i pojemne shopperki na długich, cienkich rączkach, kubełki z wzmocnionym spodem oraz klasyczna, kuferkowa torebka kształtem przypominająca meksykańskie tacos (stąd zresztą wzięła swoją nazwę) to modele doskonale wpisujące się w estetykę Balaganu – są praktyczne, funkcjonalne i po prostu piękne.
Produkcja i zdjęcia: Balagan Studio
Modelki: Lir Katz, Delphi Efroni
Stylizacje: Crush, Bodymaps













