
To już dziewiąta odsłona marki LINE. Tym razem zamiast nazwy kolekcji, pojawił się numer – ma to oznaczać odejście od sezonowości oraz projektowanie w taki sposób, by nowe linie były komplementarne z poprzednimi.
Nowa odsłona LINE powstała w całości z naturalnego lnu z Żyrardowa. Od 2018 roku marka skupia się właśnie na tym materiale, który – mimo iż kojarzy się z letnią odzieżą – z powodzeniem nadaje się do noszenia również w chłodniejsze dni. Wszystko to dzięki jego właściwościom antyalergicznym oraz termoregulacyjnym. Zimą ochroni nas przed chłodem, a latem doskonale odprowadza wilgoć i przyjemnie chłodzi.
Nowa kolekcja, albo raczej Linia, utrzymana jest w duchu minimalizmu z odrobiną romantycznych detali, nadal pozostając w zgodzie z aktualnymi trendami. Pojawiają się między innymi topy i sukienki na cienkich ramiączkach, swobodne garnitury, marszczone przy dekolcie bluzki występujące w dwóch długościach – odsłaniające brzuch i klasyczne sięgające bioder, a także romantyczne bluzki z bufiastym rękawem i wiązaniem na biuście.
Na tle tych minimalistycznych projektów wyróżniają się dwa modele bluzek – asymetryczny marszczony top na jedno ramię oraz model na ramiączkach wiązanych na plecach. Kolekcję uzupełniają wygodne krótkie szorty, klasyczne topy oraz kombinezony. Kolorystyka utrzymana w odcieniach złamanej bieli, chłodnego beżu i czekoladowego brązu została przełamana bardzo modnym od kilku sezonów odcieniem jasnego fioletu, co pozwala na urozmaicenie stonowanej, neutralnej garderoby.
Wszystkie projekty powstają w warszawskiej pracowni, a marka dba o to, by produkcja odbywała się z jak najmniejszą szkodą dla środowiska. Dlatego poszczególne modele odszywane są dopiero po złożeniu zamówienia.
produkcja & stylizacja: FASHION VALLEY
fotograf: MAGDA KOZICKA
make-up & włosy: SANDRA MAJEWSKA
modelka: JULIA | SELECTIVE MANAGMENT










