
Szóstego dnia festiwalu, podczas wyświetlania filmu „Three Floors” gwiazdy nadal trzymały się klasycznej czerni i granatu, jednak pozwoliły sobie na drobne szaleństwa. Bella Hadid postawiła na złotą ozdobę imitującą płuca, czym prawdopodobnie zapisze się jako jedna z najbardziej pamiętnych kreacji Festiwalu. Modelka Taylor Hill wybrała mniej formalny zestaw – efektownie drapowaną wzorzystą spódnicę i krótką wiązaną w pasie koszulę. Na czerwonym dywanie królowały plisy, cekiny i subtelne hafty, jednak bez większych niespodzianek.








Dzień siódmy to dzień filmu „The French Dispatch”. Na czerwonym dywanie nareszcie pojawił się kolor, w niespotykanym dotąd natężeniu. Niezastąpiona Tilda Swinton zachwyciła połączeniem różu, pomarańczu i złota, a jej córka turkusowymi cekinami. Na błysk postawiła także Anna Cleveland, wybierając złotą suknię z frędzlami. Nie zabrakło również kwiatowych wzorów.














