Pierre Cardin nie żyje

Pierre Cardin wraz z modelkami na pokazie mody w Londynie, 1966 (fot. https://madame.lefigaro.fr/)

Wczoraj, 29 grudnia, zmarł francuski projektant mody włoskiego pochodzenia, Pierre Cardin. Miał 98 lat. Doczekał się olbrzymiej sławy w świecie mody oraz gigantycznego majątku, w tym zamku w Lacoste, należącego niegdyś do markiza de Sade.

Pierre Cardin, uznawany za najdłużej na świecie pracującego w zawodzie, swoją karierę rozpoczynał w atelier Elsy Schiapparelii i Christiana Diora. Był to więc znakomity początek dla aspirującego projektanta z głową pełną nowatorskich pomysłów. Cardin zasłynął z wprowadzenia w latach 60. nowego, futurystycznego stylu w modzie, zwanego Space Age. Trapezowe sukienki mini, graficzne wzory, wykorzystanie nowatorskich materiałów jak na przykład winyl oraz krótkie, geometryczne fryzury naznaczyły styl tej dekady i stały się inspiracją dla kolejnego pokolenia projektantów.

Jego niesłychany zmysł do robienia interesów sprawił, że w błyskawicznym tempie dorobił się imponującego majątku. Sprzedawanie licencji na rozmaite produkty było wówczas bardzo dochodowe; podobnie sławę w Stanach Zjednoczonych zdobywał zresztą sam Christian Dior. Metka Pierre Cardin pojawiała się więc już nie tylko na luksusowych, nowoczesnych ubraniach, ale i pościeli, zapalniczkach czy nawet produktach spożywczych. Mówiło się o wpływach z nawet 800 licencji w 140 krajach świata, nic więc dziwnego, że dochody pozwoliły biznesmenowi na inwestycje w liczne nieruchomości.

Cardin był właścicielem zamku w Lacoste, sieci restauracji i wielu innych budynków, nie tylko we Francji. Niestety ten model biznesowy nie sprzyja budowaniu prestiżu marki. Logo projektanta na wielu różnych produktach, nie zawsze najwyższej jakości sprawiło, że marka przestała być kojarzona z luksusem; Cardin zwyczajnie rozmienił się na drobne. Niech za dowód posłuży fakt, że dziś możemy nabyć skarpetki z logo Pierre Cardin w pierwszym lepszym dyskoncie.

I choć osoby z bliskiego otoczenia Francuza skrzętnie to wykorzystywały (co z przykrością możemy stwierdzić po lekturze tekstu Michała Zaczyńskiego na jego blogu), to niezaprzeczalnie Pierre Cardin należy do elity światowych projektantów, a jego nazwisko to dziś prawdziwa legenda.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s