
Po burzliwym odejściu Albera Elbaza z Lanvin w 2015 roku, świat mody z niecierpliwością oczekiwał wieści na temat szalenie uzdolnionego projektanta, który na przestrzeni kilkunastu lat odświeżył wizerunek francuskiego domu mody. Kilka dni temu, podczas rozmowy z Hamishem Bowlesem, Elbaz zdradził nie tylko nazwę i logo nowego konceptu, ale i datę jego premiery.
AZ Factory to nowy projekt Izraelczyka, powstały we współpracy ze szwajcarskim konglomeratem Richemont. Po długim czasie prac nad rozwojem nowego projektu, Elbaz ujawnił wreszcie jego szczegóły. Nową markę poznamy prawdopodobnie pod koniec stycznia, w czasie gdy w Paryżu zgodnie z harmonogramem odbędzie się tydzień mody Haute Couture.

Projektant tajemniczo opowiada o nowym formacie: „To nie rewolucja ani ewolucja. To reset. To nie jest powrót Albera Elbaza, lecz narodziny AZ Factory”. Innymi słowy, Elbaz tworzy zupełnie nową jakość, zamiast po raz kolejny wchodzić w czyjeś buty. Jego misją jest wsłuchiwanie się w oczekiwania i potrzeby klientek oraz zamiana tych marzeń w rzeczywistość.
AZ Factory to startup tworzący luksusową modę opartą na nowoczesnych i innowacyjnych rozwiązaniach, prezentujący spojrzenie na modę z zupełnie innej niż dotychczas perspektywy. Grupa Richemont, z którą współpracuje projektant, to szwajcarski koncern będący właścicielem między innymi Chloe, Net-a-Porter czy Cartier. Alber Elbaz od 2001 do 2015 roku pełnił funkcję dyrektora kreatywnego domu mody Lanvin. Przez 14 lat odświeżył wizerunek legendarnej francuskiej marki i zwiększył jej rozpoznawalność na całym świecie. Jego odejście było spowodowane konfliktami z zarządem domu mody – prawdopodobnie chodziło o zbyt duże tempo pracy i skupianie się wyłącznie na wynikach finansowych.
Nie wiadomo jeszcze, w jakiej formie odbędzie się premiera AZ Factory – czy będzie to pokaz mody z prawdziwego zdarzenia, czy prezentacja w digitalu, czy też może zupełnie nowa forma, z jaką dotychczas nie mieliśmy do czynienia. Jedno jest pewne – nie możemy się doczekać rezultatów!