
Oscary 2020 już rozdane. 92. gala rozdania amerykańskich nagród filmowych zakończyła się wieloma niespodziankami, ale i rozczarowaniami. Niekwestionowanym zwycięzcą wydarzenia okazał się film „Parasite” Bonga Joon-ho; największym przegranym – „Irlandczyk” Martina Scorsese. Polska produkcja „Boże Ciało” nominowana w kategorii „Najlepszy film międzynarodowy” niestety nie otrzymała żadnej statuetki.
Najważniejszą nagrodę za najlepszy film po raz pierwszy w historii otrzymała produkcja nieanglojęzyczna. Południowokoreański „Parasite” zgarnął statuetki również w trzech innych kategoriach: „Najlepszy film międzynarodowy”, „Najlepszy scenariusz oryginalny” oraz „Najlepszy reżyser”. Film Bonga Joon-ho miał swoją premierę w ubiegłym roku podczas Festiwalu Filmowego w Cannes, gdzie otrzymał Złotą Palmę i zebrał same pozytywne recenzje. Z kolei ogromny faworyt – „Irlandczyk” Martina Scorsese z aż 10 nominacjami, musiał odejść bez żadnej nagrody.
W pozostałych kategoriach obyło się bez większych niespodzianek. Statuetki powędrowały do najczęściej typowanych faworytów: Joaquina Phoenixa za rolę Jokera, Laury Dern za rolę drugoplanową w „Historii Małżeńskiej” (jak się okazało, Oscar okazał się być doskonałym prezentem na 53 urodziny aktorki), Brada Pitta za rolę drugoplanową w „Pewnego razu… w Hollywood” i Renee Zellweger za główną rolę w „Judy”.
Honorowe nagrody przyznano Geenie Davis, aktorce zaangażowanej w walkę o prawa kobiet, Wesley’owi Studi, aktorowi pochodzenia czirokeskiego, działającemu na rzecz rdzennej ludności Ameryki Północnej, reżyserowi Davidowi Lynchowi oraz reżyserce Linie Wertmüller, która jako pierwsza kobieta w historii została nominowana w kategorii „Najlepszy reżyser” w 1976 roku.
92. ceremonia rozdania Oscarów odbyła się po raz drugi bez prowadzącego. Jak się okazało, taka formuła sprawdza się o wiele lepiej. Ceremonia trwała znacznie krócej, przez co zarówno zgromadzeni na niej goście, jak i widzowie nie wynudzili się przydługimi prezentacjami i monologami. Dzięki aktywnej działalności aktora Joaquina Phoenixa, podczas tegorocznych Oscarów catering był w stu procentach wegański.
Poniżej pełna lista laueratów:
Najlepszy film:
„Parasite”
Najlepszy reżyser:
Bong Joon Ho – „Parasite”
Najlepszy aktor:
Joaquin Phoenix – „Joker”
Najlepsza aktorka:
Renee Zellweger – „Judy”
Najlepsza aktorka drugoplanowa:
Laura Dern – „Historia małżeńska”
Najlepszy aktor drugoplanowy:
Brad Pitt – „Pewnego razu… w Hollywood”
Najlepszy scenariusz adaptowany:
Taika Waititi – „Jojo Rabbit”
Najlepszy scenariusz oryginalny:
Bong Joon Ho i Han Jin Won – „Parasite”
Najlepszy film międzynarodowy:
„Parasite”
Najlepsza charakteryzacja:
„Gorący temat”
Najlepsza piosenka:
“I’m Gonna Love Me Again” – „Rocketman”
Najlepszy montaż dźwięku:
„Le Mans ’66”
Najlepszy dźwięk:
„1917”
Najlepszy montaż:
„Le Mans ’66”
Najlepsza scenografia:
„Pewnego razu… w Hollywood”
Najlepsze kostiumy:
„Małe kobietki”
Najlepsze zdjęcia:
„1917”
Najlepsze efekty specjalne:
„1917”
Najlepsza muzyka:
Hildur Guðnadóttir „Joker”
Najlepszy film animowany:
„Toy Story 4”
Najlepszy film dokumentalny:
„Amerykańska fabryka”