Chanel Pre-Fall 2020

Prezentując swoją pierwszą kolekcję Métiers d’Art dla Chanel, Virginie Viard przeobraziła paryski Grand Palais w apartament Gabriele Chanel, który mieścił się przy słynnej Rue Cambon 13. Scenografia składająca się z kryształowych żyrandoli odbijających się w setkach luster stworzyła idealne tło dla kolekcji czerpiącej z archiwów legendarnej marki. 

Zamiast znów eksplorować najdalsze zakątki świata, dyrektor kreatywna Chanel postanowiła sięgnąć do korzeni. Kolekcja Pre-Fall 2020, na cześć pracujących przy niej rzemieślników zwana Métiers d’Art, to powrót do estetyki samej Gabriele Chanel, jak również do projektów Karla Lagerfelda sprzed dwóch dekad.

Pokaz otworzyły sylwetki utrzymane w klasycznej czerni i bieli: jednorzędowe tweedowe garsonki, eleganckie i powściągliwe płaszcze i pudełkowe żakiety. Echo lat 2000 odbija się w ołówkowych spódnicach opuszczonych luźno na biodrach i bluzkach odsłaniających brzuch, pastelowych szyfonowych sukienkach, łańcuszkach noszonych w roli paska oraz kolorowych topach farbowanych metodą tie-dye. Do tamtego okresu nawiązują też tweedowe komplety w odcieniu cukierkowego koralowego różu.

Viard uwspółcześniła klasyczną garderobę przy użyciu metalicznych tkanin oraz zabiegów stylizacyjnych – pod spódnicę zakłada wąskie spodnie, płaszcz ozdabia biżuteryjnym paskiem, a marynarkę zakłada na gołe ciało. Dyrektor kreatywna nie zapomina o tym, co lubi najbardziej – misterne hafty i aplikacje z piór i cekinów, nad którymi pracowała w Chanel przed objęciem stanowiska po Lagerfeldzie, pojawiają się na sukienkach, pelerynach i długich kardiganach.

Jak przystało na głowę najsłynniejszego domu mody na świecie, Virginie Viard dba nie tylko o estetykę projektów, ale też ich wartość sprzedażową. Dzięki temu w kolekcji pojawiły się bluzy, topy i spódnice z logotypem, sznury pereł, złote łańcuszki z literami tworzącymi nazwę marki, mini torebki i pikowane plecaczki, noszone często razem.

Niezwykła umiejętność łączenia historycznego dziedzictwa Gabriele Chanel, estetyki Karla Lagerfelda oraz własnej współczesnej wizji marki sprawia, że Virginie Viard jest najodpowiedniejszą osobą na swoim miejscu.