Na fali popularności akcesoriów do włosów, które dosłownie zalały Instagram w ostatnim czasie, wiele marek biżuteryjnych wykorzystuje okazję i wypuszcza kolekcje będące nierzadko dosłownymi kopiami samych siebie. Nie ma chyba osoby, która nie natknęła się na duże spinki ozdobione sztucznymi perłami w najróżniejszych konfiguracjach. Wśród nich zdarzają się jednak prawdziwe skarby. Biżuteria Kamena proponuje spinki inspirowane klasyczną wsuwką, w minimalistycznej odsłonie.
Założycielki Kameny – Agnieszka Pielak i Joanna Soroczak dbają nie tylko o aspekt wizualny biżuterii. Nowoczesne i minimalistyczne wzornictwo łączą z tradycyjnym rzemiosłem i polskimi surowcami. Punktem wyjścia dla każdej kolekcji jest kamień, a każdy kamień pochodzi z Polski. Ponieważ masowy rynek kamieni i minerałów w naszym kraju niemal nie istnieje, projektantki muszą się natrudzić, by dotrzeć do prawdziwych pasjonatów zajmujących się pozyskiwaniem, a następnie obróbką kamieni ozdobnych. Dzięki temu marka wpisuje się w obecny trend odpowiedzialnej mody, wspierając lokalnych twórców i rzemieślników.
Biżuteria Kamena charakteryzuje się minimalizmem i geometryczną formą. Motywem przewodnim zawsze jest kamień – w pierścionkach, naszyjnikach czy bransoletkach znajdziemy między innymi zielony nefryt, pudroworóżowy rodingit i mleczny opal. Te same kamienie pojawiły się w kolekcji wsuwek – wykonane z mosiądzu i srebra pozłacane spinki zaskakują prostą formą nawiązującą do klasycznej wsuwki, są jednak o wiele szersze, dzięki czemu sprawiają bardziej spektakularne wrażenie. Każda z nich wykończona jest okrągłym kamieniem – nefrytem, opalem lub rodingitem. Dostępna jest także wersja bez ozdób – najlepiej jednak wyglądają noszone razem. Wystarczy spojrzeć na modelkę na zdjęciach autorstwa Mateusza Szeligi.
Prawdopodobnie wielki powrót spinek będzie trwał tylko chwilę. Tym bardziej warto wybierać świadomie i kierować się czymś więcej niż zauroczeniem jednosezonowym trendem. Ponadczasowe wzornictwo i staranne, ręczne wykonanie obronią się zawsze i prawdopodobnie doczekają jeszcze niejednego powrotu.