
Najnowsza kolekcja Kas Kryst sfotografowana przez Daniela Jaroszka to dowód na to, że moda to nie tylko ubrania. To dziedzina sztuki reagująca na nastroje społeczne, kryzysy i niepokoje, odpowiadająca na bieżącą sytuację na świecie. Opowieść o sugestywnym tytule mówi o emocjach, tych złych i dobrych, które towarzyszyły nam przez ostatnie dwa lata.
Kolekcja Kas Kryst „There’s no Left, There’s no Right” jest wielowymiarową metaforą współczesnych czasów. Można się w niej dopatrzeć nawiązań do wojny, niepokojów związanych z kryzysem ekonomicznym, protestów czy brutalności policji wobec kobiet. Jak przyznaje sama projektantka w rozmowie z Michałem Zaczyńskim, wszystkie te interpretacje mają w sobie ziarno prawdy.
O tym właśnie, o tych emocjach, sile, odwadze, tęsknocie, miłości, nadziei ale i wielkiej bezradności, nienawiści, odrzuceniu i samotności, jest ta kampania. To historia każdego z nas – mówi Kas Kryst.
Na zdjęciach promujących kolekcję obserwujemy parę w niezwykłym tańcu, uchwyconą przez Daniela Jaroszka. Fotograf, a obecnie również reżyser, współpracuje z Kas Kryst od wielu lat; to on stoi za jej najlepszymi kampaniami. Charakterystyczne dynamiczne kadry jego autorstwa zawsze opowiadają jakąś historię, nie są jedynie upozowanymi obrazkami z pięknego studia.
Jeśli chodzi o samą kolekcję, pełno tu odniesień do ulubionych elementów Kas Kryst: zabawy czernią i jej mnóstwem odcieni, kontrastów uzyskanych dzięki zastosowaniu tkanin o zróżnicowanych fakturach, połączenia streetwearu i tradycyjnego krawiectwa. Znalazły się tu kobiece sylwetki – sukienki z odkrytymi plecami, body z asymetrycznym dekoltem, gorsetowe topy, ale też i spodnie typu parachute pants i przeskalowane „męskie” fasony. Obok matowych tkanin pojawiły się przezroczystości, tkaniny metalizowane i z wyraźną trójwymiarową fakturą czy błyszczący lateks. Każda z nich inaczej pracuje w ruchu, inaczej odbija światło, dzięki czemu czerń staje się wielowymiarowa.
Kolekcja dostępna będzie wyłącznie na zamówienie, a projektantka nie określiła jej dokładnego sezonu. W ten sposób dąży do zmniejszenia nadprodukcji odzieży, a także do tego, byśmy bardziej cenili każdą rzecz, która trafi do naszej szafy. Szycie miarowe, choć droższe, pozwala na dopasowanie każdego elementu garderoby do własnych preferencji i potrzeb, a przy okazji powoduje, że każdy zakup jest dokładnie i skrupulatnie przemyślany.
Zdjęcia: Daniel Jaroszek – Papaya Films
Asystent fotografa: Bartek Suchoń
Make-up: Gosia Sulima – Das Agency
Włosy: Amadeo Wilczewski
Asystentka KAS KRYST: Kasia Dycha
Modelka: Aleksandra G – XManagement
Tancerz: Miłosz Kuterasiński – Egurolla Dance Agency
Scenografia: Kamil Kietliński, Grzegorz Kietliński
Retusz: Magdalena Baran
Fotograf Backstage: Patryk Francesco Gałucha
Studio: Daylight
Biżuteria: Maar, Toska
Buty: Vanda Novak













