
Klasyki marki w nowej interpretacji, odrobina koloru i błysku to nowa kolekcja LeBrand na sezon jesień/zima 2021. Paulina Pyszkiewicz podąża dobrze znaną ścieżką minimalizmu, wychodząc jednak na przeciw zmieniającym się potrzebom klientek.
Podczas jeszcze trwających tygodni mody na ulicach miast zauważalny jest nowy, silny trend w ubiorze: wygoda. Zamiast skomplikowanych i wymyślnych stylizacji, butów na obcasie i krzykliwych kolorów, zdjęcia street style zostały zdominowane przez sportowe buty, obszerne płaszcze, dresy i pikowane kurtki. Teraz liczy się przede wszystkim komfort. Również w nowej kolekcji LeBrand możemy zauważyć tę tendencję.
W kolekcji znalazły się absolutne klasyki marki: płaszcze, marynarki, koszule i swetry o oszczędnych formach, ze szlachetnych materiałów zapewniających miękkość, ciepło i wygodę. Koszule noszone warstwowo – z gładkim golfem pod spodem lub dzianinową kamizelką na wierzchu, niebieski denimowy komplet w stylu lat 90., sukienki midi o luźnym kroju – wszystkie te elementy są już nam dobrze znane, jednak nadal dają spore pole do interpretacji i stylizowania ich na wiele różnych sposobów.
Ponownie pojawiły się ubrania ze skóry: długie wiązane w pasie kamizelki, topy i spodnie oraz proste spódnice midi. Tym razem oprócz klasycznej czerni również w pięknym wiśniowym kolorze. Dla ceniących sobie odrobinę trendów są też koszule z ostrymi kołnierzykami czy kurtki obszyte kożuszkiem – jeśli wierzyć światowym projektantom, u których podobne modele gościły dość często, zapowiadają się one na hit nadchodzącej jesieni. Oczywiście nie mogło zabraknąć wieczorowego błysku pod postacią srebrnych cekinów, od stóp do głów pokrywających sukienkę maksi. W kolekcji znalazło się również miejsce dla nowych modeli butów: skórzanych oficerek i kozaków na niewysokim obcasie.
Dzięki tej kolekcji możemy stworzyć uniwersalną, klasyczną garderobę, która będzie służyć nam i naszym potrzebom. I przede wszystkim przetrwa zmieniające się trendy oraz upływ czasu – ubrania LeBrand z początku istnienia marki są dziś tak samo aktualne, jak te z najnowszej kolekcji.











