
Pierwszy w Polsce automat wydający pieniądze za plastikowe butelki stanął właśni w Krakowie. Maszyna ma wydawać 10 lub 20 groszy za każdą zwróconą butelkę i ma zachęcić mieszkańców miasta do segregowania i recyklingowania plastikowych odpadów.
Jest to na razie tylko pilotażowy projekt wprowadzony przez jednego z radnych klubu Przyjazny Kraków, Łukasza Wantucha. Automat będzie działał tylko przez kilka dni. Ma to być jednak wstęp do większych zmian – między innymi do wprowadzenia przez rząd obowiązkowej kaucji na butelki plastikowe. Przez to co prawda zapłacilibyśmy za napój odrobinę więcej, jednak zwrot tej kaucji w automacie ma zachęcić nas do oddawania plastikowych butelek do recyklingu zamiast wyrzucania ich.
Podobny system funkcjonuje z niektórymi napojami w szkle i sprawdza się bardzo dobrze. Największym problemem jest jednak to, iż zaledwie 1% plastiku jest przetwarzany więcej niż jeden raz. Ponadto jest to materiał, który nie ulega rozkładowi – rozpada się na mikrocząsteczki, które dryfują w wodzie lub pozostają w glebie przez długie lata. Dla porównania, szkło można przetapiać w nieskończoność i produkować z niego nowe opakowania bez jakiegokolwiek uszczerbku na jakości. Procentowy udział odpadów szklanych przeznaczony do recyklingu jest również nieporównywalnie większy.
Miejmy nadzieję, że podobne automaty zostaną wprowadzone również do innych polskich miast i zachęcą konsumentów nie tylko do zwracania plastikowych opakowań, ale również do ograniczenia ich zakupu. Należy cały czas pamiętać, że plastik to wciąż plastik, nawet jeśli zostanie przetworzony. Można sięgnąć po wielorazową, szklaną butelkę na wodę i zainwestować w dzbanek filtrujący. To się opłaci nie tylko nam, ale i naszej planecie!